aniołki w produkcji:)

Witajcie:)
U mnie pracowicie dzień za dniem.... jak rano schodzę do pracowni to wracam wieczorem... ale wszystko trzeba poukładać- sznurki, koraliki, półfabrykaty a jest tego sporo. Do tego jeszcze zamówienia, które staram się wykonywać jak najszybciej się da:) 
Wyszywam aniołki na zamówienie do breloczków, mam dopiero 5 a potrzebuję 12, ale hafciki malutki i haftuje się je bardzo szybko:)

Takie kolorowe Aniołeczki już mam:

I oczywiście bransoletki.... jest ich dość dużo... ale choc troszkę Wam pokażę:):

Tymczasem zmykam, do pracy:) Pozdrawiam niebiesko i buziolki przesyłam:):*

hafciki:)

Witam:) wreszcie mam zamówienie na haft, a raczej hafciki:) 12 małych haftowanych breloczków:) Dodatkowo jeszcze wyszywam obrazek dla pewnej małej dziewczynki i mam w planach metryczkę:) no i oczywiście poTworzę bransoletki:) tego to chyba najwięcej:) bardzo to wszystko cieszy:)
Ostatnio też zasiadłam do maszyny i uszyłam kilka woreczków na biżuterię:):) spodobało mi się to bardzo ale niestety na ten czas szycie odpuszczam.... może kiedyś doba mi się wydłuży i będę mogła coś poszyć:)
Pokażę Wam te moje poTworki:

matowe koraliki ze złotymi dodatkami

czerwone skrzydła i nieskończoność

perełki na złoto i bursztynowa pleciona

czarny rzemyk lulaj z seercem

A hafcik na dzień dzisiejszy prezentuje się tak:

Powstaną jeszcze dwie wróżki dla jednej sukienka już gotowa:)

Ja zmykam do mojej pracowni:) poTworzyć kolejne bransoletki:)
Pozdrawiam niebiesko i przesyłam buziolki:):*

JoLis

Pisałam, że wróciłam.... nie kłamałam... naprawdę wróciłam... ale pracy mam tyle, że nie znajduję czasu na prowadzenie bloga... choć naprawdę bardzo mnie tego brakuj... muszę się zadowolić minimalną namiastką jaką daję fanpage.... założenie swojej firmy to naprawdę duuużo pracy, kto organizował sobie wszystko sam to doskonale zrozumie! ale nie narzekam, O NIE! bardzo się cieszę, z tego stanu rzeczy:) 
Moja firma na dzień dzisiejszy poTworzy same bransoletki, na haft nie mam czasu bo i zamówień brak... ale hafciki mi się marzą, chodzi za mną szczególnie taki jeden dość znaczący i do marca powinien się wyszyć:):)
Pokarzę Wam troszkę moim branso poTworków:

Jest tego bardzo dużo nie chcę Was zasypywać zdjęciami.
Zmykam do pracy, mam nadzieję, że jeszcze tu ktoś czasem zaglądnie;) ja Was odwiedzam kiedy tylko mogę:)
Pozdrawiam niebiesko:) buziolki przesyłam :*:)