złote trio:
srebrnie i...
różowe poplecione:
perłowe poplecione:
wszystkie poplecione:
A ja od Marioli otrzymałam takie oto cudeńka:
ta brązowa sowa obłędna!
Przepraszam za jakość zdjęć.
Teraz u mnie wyszywająco ze względu na "zniknęcie" kilku haftów muszę je nadrobić w tym SAL u Hani i TUSAL'owy słoiczek na nowo muszę ozdobić. Tak więc zmykam do iksikowania!
Pozdrawiam niebiesko dziękuję za komentarze, buziolki:* Miłego wieczorku:)
a i jeszcze takie ♫ nanana ♫.... tak się mnie skojarzyło z tą zimą... choć tam pełnia lata;)
cudna wymianka...
OdpowiedzUsuńFajna wymianka, pozdrawiam
OdpowiedzUsuńPlecionki wszystkie przepiękne ! Perłowa śliczna !!! Fajne sówki :) A któż tam z Turnałem śpiewa tak pięknie ?
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :))
mnie również się podoba duet Grzegorza z Basią Gąsienicą Giewont :)
Usuńsame ślicznosci pozdrawiam ciepluteńko
OdpowiedzUsuńPrześliczne plecionki , piękna wymianka!
OdpowiedzUsuńZapraszam do siebie po wyróżnienie :)
OdpowiedzUsuńBardzo ładne bransoletki:) buziaki
OdpowiedzUsuńSowa jest rewelacyjna, jak i zresztą twoje bronsoletki... fajna sprawa z tymi wymiankami :)
OdpowiedzUsuńCzyzbym wypatrzyła u Ciebie seterka?
OdpowiedzUsuńZ misiaczka możesz być dumna - wyszedł piękny!
Pozdrawiam! :-)
Co to seterek?
UsuńNa zdjęciu jesteś z psem seterem? Wypatrzyłam rudzielca, kiedyś takiego miałam :-)
OdpowiedzUsuńaaa... ten pies to moja pisia Frajda:) i jest spanielem:)
UsuńSpaniela nie miałam ;-) Każdy rudzielec jest piękny!
UsuńPozdrawiam!