Ten post powinien ukazać się w maju, dokładnie to 10 maja... w ustawieniach chciałam tak skonfigurować aby on wtedy właśnie się pojawił... ale jak się okazało... niestety coś tam źle mi się musiało poklikać skoro tak się nie stało.... i dlatego on dopiero dziś... miał też być już w niedziele znów opublikowany ale złośliwość rzeczy martwych... przez te burze nie miałam sieci... Post miał wyglądać tak:
Mój salowy słoiczek upycham ile tylko się da:) praca wre więc niteczek przybywa:):)
króciutko i w temacie:)
Pozdrawiam niebiesko :)
Mam nadzieję, że zostanę w zabawie mimo tego zaspania dość znacznego... :)
jeszcze raz przesyłam pozdrowienia niebieskie bo tamte powyżej to z 10 maja są;)
zgadza się złośliwość rzeczy martwych, nic na to nie poradzimy.
OdpowiedzUsuńA jak kolorowo w twoim słoiczku :)