Witam:)
Już jakiś czas temu potworzyłam kilka rzeczy... ale zdjęć nie mam wszystkich bo mój aparat odmówił posłuszeństwa... Zrobiłam wyszywanki dla Darusi na karteczkę urodzinową taką:
Na urodziny dla piłkarza Desia wyszywanka z piłką, zdjęcie jeszcze pracy w toku... ale na dzień dzisiejszy jest już ukończona niestety zdjęć nie mam jak zrobić:
I for me wyszyłam sobie takie oto coś maleńkiego cudnego;) wyszyte do końca i już zmajstrowałam z tego breloczek ale zdjęcia jak aparat się nareperuje;)
Witam Sylwię Wierzbińską na moim blogu:)
Pozdrawiam wszystkich niebiesko i cieplutko i nadal bardzo letnio!! Buziolki:*:)
Ps. z wieczora i z rana zaczyna "pachnieć" jesienią... co dla mnie oznacza deprecha... eh ..LATO ZOSTAŃ Z NAMI DO MAJA!!
Nie ma to jak igła i nitka...
OdpowiedzUsuńWłaśnie się przymierzam do dzieła życia... miło mi widzieć, że nie tylko ja to lubię....
Pozdrawiam MontanA
Oh jakie miłe przywitanie:) Dziękuję:) Wyszywanki są słodziutkie :)
OdpowiedzUsuńUrzekł mnie kwiatek :) A co do jesieni...no cóż...w porównaniu do tego co będzie w grudniu to jednak wolę jesień :D I w ten sposób się pocieszam
OdpowiedzUsuńfajne hafciki. Jesieni też nie cierpię,ale coś czuję,że w tym roku będzie ona dla mnie lepsza niż lato. buźka
OdpowiedzUsuńślizne te twoje hafciki pozdrawiam ciepluteńko
OdpowiedzUsuńPiękności! A małe jest świetne - oczywiście, że musiałaś mieć coś takiego :)
OdpowiedzUsuń