jak zobaczyłam ten wzór od razu pomyślałam o mojej Mamci:) dlaczego... bo Mama uwielbia kociaki, bo rower to jej ulubiony środek komunikacji i nawet w zimie nim śmiga do pracy, bo lubi kwiaty i ogólnie przyrodę (elementy brakujące jeszcze w tym hafcie)
Kolejne zakończone iksiki to ciastek piernikowy men;) już drugi jeszcze kilka chcę wyszyć do świąt... mam nadzieję, że zdążę;) bo mam jeszcze kilka wyszywanek do zrobienia.
Moja Siostra za kilka tygodni przeprowadza się do nowego domku dlatego też dla niej przygotowałam taką wyszywankę... jest maleńka i z niej zrobię brelok do kluczy:)
To chyba wszystko co chciałam Wam pokazać... no jeszcze czekają cukieraski, ale pokażę je Wam jak będę wiedzieć, że dotarły do Agnieszek:)
Pozdrawiam niebiesko miłego tygodnia życzę:)
Dziękuję za każde miłe słówko... dodaję twórczych skrzydeł
i jeszcze taka cudna nutka, która mnie się bardzo podoba....
Śliczne prace! Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńśliczne wyszywanki:) do świąt jeszcze trochę czasu więc może z kilkoma słodkimi pierniczkami zdążysz, życzę powodzenia:)
OdpowiedzUsuńWitaj Kochana, piękne prace :) Pozdrawiam i wkrótce napisze :*
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie po wyróżnienie:) Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńCudne hafciki :) Takie radosne :) Pozdrawiam serdecznie :)
OdpowiedzUsuń